DZIKIE ŻYCIE 18.07.2024

Cięcia i rębnie zupełne a dobrostan przyrody i ludzi. Opinia Państwowej Rady Ochrony Przyrody

las obok zrębu 2

Samo ograniczenie cięć zupełnych nie wygasi problemu oddziaływania gospodarki leśnej na przyrodę – opiniuje Państwowa Rada Ochrony Przyrody analizę Lasów Państwowych, dodając, że jedynym skutecznym rozwiązaniem, by nie zubażać bioróżnorodności lasów,  jest pozostawienie pewnej części ekosystemów leśnych naturalnym procesom. Rada podkreśla również, że redukowanie cięć zupełnych ma wpływ na bezpieczeństwo ludzi, ponieważ może znacząco ograniczyć ryzyko powodziowe.

Pełna treść opinii Państwowej Rady Ochrony Przyrody

Na polecenie Minister Klimatu i Środowiska z dnia 26 kwietnia br., Dyrektor Generalny Lasów Państwowych (DGLP) przygotował analizę i propozycję rozwiązań w zakresie zastąpienia rębni zupełnych zaplanowanych w planach urządzenia rębniami złożonymi, jak również zastąpienia cięć zupełnych innymi sposobami prowadzenia cięć. Następnie DGLP zwrócił się z prośbą o opinię do Państwowej Rady Ochrony przyrody (PROP) o zaopiniowanie przekazanego dokumentu.

Cięcia i rębnie zupełne

Cięcie zupełne to usunięcie z danej powierzchni wszystkich drzew jednorazowo. Jeśli cięcia te są realizowane na powierzchni do 0,5 ha nazywamy je cięciami gniazdowymi.Cięcia zupełne mogą być częścią działań w ramach rębni zupełnej na powierzchni przewidzianej do odnowienia, która w Polsce wynosi zwykle do 6 ha.

Zdaniem Państwowej Rady Ochrony Przyrody cięcia i rębnie zupełne są zaburzeniem i zubożeniem ekosystemów leśnych, ponieważ oznaczają one zupełne i jednoczesne zniszczenie elementów struktury na stosunkowo dużej powierzchni.

Rębnie a procesy naturalne

Jak dowodzi PROP, wbrew twierdzeniom leśników, zręby zupełne nie są naśladowaniem naturalnych procesów, z jakimi mieliśmy do czynienia np. w 2017 r., gdy tysiące hektarów lasów na Pomorzu zostało powalone przez wichurę. Wtedy bowiem na powierzchni pozostały niektóre drzewa, przetrwały również szczątki drzew, fragmenty runa i gleba. To wszystko stanowi niezastąpioną bazę do skutecznej regeneracji ekosystemu.

Tymczasem gospodarka leśna oparta o rębnie zupełne nie tylko usuwa z danej powierzchni całe drewno, lecz dodatkowo ingeruje znacząco także w strukturę gleby. Ma to miejsce zarówno w pierwszej fazie wycinki, jak i podczas późniejszego sztucznego odnawiania drzewostanu, który wiąże się tzw. przygotowaniem gleby (często jej orką). I to właśnie wtedy dochodzi do istotnej utraty węgla organicznego z gleby i emisji CO2. W warunkach kryzysu klimatycznego gospodarka zrębowa może powodować nieodwracalne zmiany struktury gatunkowej ekosystemów leśnych.

Bioróżnorodność

Lasy Państwowe próbują dowodzić, że rębnie zupełne powodują zwiększenie różnorodności gatunkowej. Jednak polskie badania z 2018 r. wpływu gospodarki leśnej na ptaki wykazały, że jest odwrotnie. Wprawdzie pewna grupa gatunków roślin i zwierząt (np. światłożądnych) pojawia się na zrębach, ale tylko do czasu nowych nasadzeń i ich wzrostu. Poza tym, jak wskazuje PROP:

Te same powierzchnie otwarte są jednak miejscami wkraczania do lasu gatunków obcych ekologicznie (gatunki ruderalne i łąkowe) lub wręcz obcych geograficznie. Może to prowadzić do zwiększenia się liczby gatunków w krajobrazie leśnym, ale sytuacja taka wcale nie oznacza przyczyniania się zrębów do ochrony różnorodności biologicznej w większej skali przestrzennej, a wręcz przeciwnie – prowadzi do zacierania różnorodności przyrody.

Woda

Bardzo poważnym problemem generowanym przez cięcia i zręby zupełne jest negatywny wpływ na gospodarkę wodną lasów i zwiększenie zagrożenia powodziowego. Współczynnik CN, używany do szacowania odpływu powierzchniowego wód, jest na gruntach piaszczystych dla zrębu około dwukrotnie wyższy, niż dla „wzorcowego” zwartego lasu.

Od liczby zrębów – czyli od skali stosowania rębni i cięć zupełnych – zależy zdolność retencyjna lasu, a tym samym jego rola w transformacji odpływu. Szacunki dla konkretnych zlewni wskazały, że zależność ta ma istotne znaczenie dla zarządzania ryzykiem powodziowym od strony cieków wypływających ze zlewni leśnych. Zmiany gospodarki leśnej, w tym ograniczanie skali cięć zupełnych, mogą być narzędziem ograniczania ryzyka powodziowego, niekiedy konkurencyjnym wobec budowy zbiorników retencyjnych 

– czytamy w opinii PROP.

Braki

Analiza przedstawiona przez Lasy Państwowe nie zawiera jednak podstawowych danych, choćby powierzchni zrębów zupełnych w ostatnich kilku latach. Dane pochodzące z „Raportu o stanie lasów” opublikowanym kilka lat temu przez leśników mówiły o sukcesywnym wzroście w latach 2015-2018. Ale są też inne braki, które punktuje w swojej opinii PROP:

  • analizowany materiał nie zawiera żadnych danych ilościowych, szacujących w jakiej skali byłoby możliwe zastąpienie rębni zupełnych zaplanowanych w planach urządzenia rębniami złożonymi, lub zastąpienie cięć zupełnych innymi sposobami prowadzenia cięć;
  • nie zawiera też propozycji konkretnych kryteriów, określających kiedy takie zastąpienie będzie zasadne;
  • nie przedstawia rzetelnie oddziaływań zrębów i cięć zupełnych na ekosystem leśny i jego różnorodność biologiczną;
  • nie proponuje również poważniejszych zmian w obecnej praktyce leśnej, ograniczając się w dużym stopniu do powtórzenia deklaracji już w tej praktyce obecnych (nie stawowi więc ani rzetelnej analizy, ani nie proponuje konkretnego programu);
  • nie przedstawia możliwych środków łagodzących oddziaływania cięć zupełnych, takich jak: pozostawianie elementów starego drzewostanu, np. kęp drzew, drzew martwych;
  • stojących i leżących; ścinanie wybranych drzew 1-4 m ponad poziomem gruntu i pozostawianie pniaków do naturalnego rozkładu; ograniczenie powierzchni zrębów do 4 ha; ograniczenie lub eliminację użycia herbicydów.

Wnioski

Samo ograniczenie cięć zupełnych nie wygasi więc problemu oddziaływania gospodarki leśnej na przyrodę. Nurt integracji leśnictwa i ochrony ekosystemów leśnych od dawna poszukuje sposobów łagodzenia tego oddziaływania, jednak jedynym skutecznym rozwiązaniem jest pozostawienie pewnej części lasów naturalnym procesom, bez użytkowania rębnego i bez prób odnawiania drzewostanów 

– opiniuje PROP.

Analiza przedstawiona przez leśników ogranicza się właściwie do prezentacji pozytywnych oddziaływań rębni zupełnych na lasy, co stoi w jawnej sprzeczności z badaniami naukowymi. 
Forsowany przez leśników model wielofunkcyjnej i zrównoważonej gospodarki leśnej nie sprawdził się, ponieważ to właśnie rębnie i cięcia zupełne powodują poważne zagrożenia dla przyrody i ludzi. Dlatego trzeba oddzielić  funkcje gospodarcze, przyrodnicze i społeczne lasów. Na szali kładziemy bowiem dobrostan przyrody i bezpieczeństwo ludzi 
 

– komentuje Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Kontakt:
Radosław Ślusarczyk, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel. 660 538 329; e-mail: suchy@pracownia.org.pl