DZIKIE ŻYCIE

Dziad o gruszce, baba o pietruszce

Miesięcznik Dzikie Życie

Krótka relacja z jednej z licznych, nie pozbawionych niepowtarzalnego uroku, prób nawiązania kontaktu.

Miejsce akcji: Urząd Wojewódzki pewnego miasta, gabinet Woj. Konserwatora Przyrody. Czas akcji: 02.12.1994. Uczestnicy dramatu: Leśnicy, Konserwator oraz społeczeństwo. Osoby: Konserwator Przyrody, Rajcowie Miejscy (3 osoby), Senator, Inż. Leśnik z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, Inż. Leśnik z Nadleśnictwa, Doktor Biolog, Prezes (Pracowni), Redaktor, Fotograf.

***

Scena pierwsza: Próba pogodzenia

Rajca (do leśników): Miasto uchwaliło Park Ekologiczny i tylko z wami jakoś nie możemy się dogadać… może by jednak?

Konserwator (krygując się): Może byśmy tak nie używali określenia Park Ekologiczny?

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: Wszystko wygląda na to, że ten las trzeba chronić przed leśnikami!

Konserwator (z zażenowaniem): A jakby się udało pogodzić dwie kwestie: pozostawić zespół przyrodniczo-krajobrazowy a zmniejszyć rezerwat?

(Wszyscy z niecierpliwością oczekują na kawę lub herbatę)

Scena druga: O edukacji i Wałęsie

Rajca: W tej dolinie edukacja już dawno ma miejsce.

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: W tym kontekście, co wy robicie to jest bezsens!

Redaktor: Właśnie dostaliśmy nagrodę za edukację.

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: To tak jak nagroda Nobla dla Wałęsy.

(Chwila zawstydzenia)

(Trwa oczekiwanie na kawę lub herbatę)

Scena trzecia: O rzepie

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa (do Prezes): Co się tak pani uczepiła tego lasu gospodarczego, jak rzep psiego ogona?!

(Trwa niecierpliwe oczekiwanie na kawę lub herbatę)

Scena czwarta: O względności rzeczy

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa (do Doktora): Co się panu w dolinie nie podoba?

Doktor: Charakter rębni…

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: No to nie zna się pan na rębni…

Doktor: … sieć dróg – za gęsta, ułatwia penetrację…

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: Opowiada pan bajki…

Doktor: … do doliny wprowadzane są gatunki obce…

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: Jakie!?

Doktor: … dąb czerwony, modrzew…

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: To niech se pan poczyta monografię modrzewia!

Doktor: Właśnie to samo chciałem panu zaproponować.

(Maleje nadzieja na kawę lub herbatę)

Scena piąta: Leśnicy o nadpopulacji człowieka

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa (o rezerwacie): Dla kogo to ma być dobre?

Redaktor: Dla przyrody i dla nas wszystkich, bo jesteśmy jej częścią…

Inż. Leśnik z Nadleśnictwa: Nie w tej liczbie!

Senator wzdycha (do św. Franciszka)

(Leśnik przełyka ostatki kawy lub herbaty, którą dostał jeszcze przed spotkaniem)

Scena końcowa: O szerokich leśnikach i wąskich biologach

Inż. Leśnik z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych: Biolodzy i botanicy zajmują się wąskim aspektem lasu, natomiast leśnicy zajmują się LASEM.

Uwaga: Wszelkie podobieństwo postaci dramatu z postaciami na fotografiach jest przypadkowe.

***

Telewizji nie wolno filmować drzew w Wapienicy

W styczniu ekipa telewizji warszawskiej została wyproszona z Doliny Wapienicy przez leśników. Oświadczyli, że Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zabroniła filmować drzewa w Wapienicy!

Luty 1995 (2/9 1995) Nakład wyczerpany