Powrót Byrcyna

Nowy minister środowiska Stanisław Żelichowski tuż po zaprzysiężeniu ogłosił zamiar ponownego powołania na stanowisko dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego dr Wojciecha Gąsienicę-Byrcyna.

Wzbudziło to gwałtowne protesty ze strony części samorządów podhalańskich, a Wspólnota Witowska grozi  wyłączeniem swoich terenów z parku. Z drugiej strony organizacje ekologiczne i przyrodnicy wyrażają swoje poparcie dla decyzji ministra, ponieważ tylko Wojciech Gąsienica-Byrcyn gwarantuje prawdziwą ochronę przyrody w Tatrach. Niedawno powołany, w kontrowersyjnych okolicznościach, na dyrektora TPN Paweł Skawiński, jest wybitnym znawcą lasów górskich, ale jednocześnie był radnym zakopiańskim i jest dobrym przyjacielem nowego burmistrza Zakopanego Piotra Bąka, który z kolei przewodzi samorządowcom gmin podhalańskich w atakach parku i Byrcyna. Dyrektora Skawińskiego uznano za osobę nie rokującą nic dobrego tatrzańskiej przyrodzie i człowieka zamieszanego w lokalne układy. Gwarantował on także, że zostanie wprowadzone w życie porozumienie między ministrem środowiska i samorządami tatrzańskimi, otwierające możliwość rozbioru Parku: wyłączenie gruntów, prywatyzację, sprzedaż oraz budowę nowych hoteli i wyciągów w TPN.

W połowie listopada Zakopane miała odwiedzić nowa Główna Konserwator Przyrody prof. dr hab. Ewa Symonides, która chciała rozpatrzyć sprawę Tatr i powrotu Byrcyna. Z ostatnich wieści, które do nas docierały wynika, że powrót Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna na stanowisko dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego nie jest taki pewny. Dlatego trzeba cały czas trzymać rękę na pulsie i wysyłać jasne sygnały poparcia dla Byrcyna do Ministra Środowiska. Zachęcamy wszystkie organizacje ekologiczne i osoby, którym leży na sercu dobro tatrzańskiej przyrody do wysyłania pisemnych próśb do ministra środowiska o przywrócenie dr. Byrcyna na stanowisko dyrektora TPN.