DZIKIE ŻYCIE

Audyt potwierdza nieprawidłowości dotyczące polowań w Puszczy Białowieskiej

Adam Bohdan

RDLP w Białymstoku przeprowadziła kontrolę dotyczącą wykonywania polowań w Nadleśnictwie Białowieża. Osoba odpowiedzialna za łowiectwo usłyszała wiele zarzutów. Sprawa zostanie skierowana do prokuratury.

Jak informuje „Kurier Poranny”1, wadliwe prowadzenie dokumentacji związanej z łowiectwem, nieprawidłowe zbywanie tusz, brak podpisanych umów na sprzedaż mięsa oraz źle realizowane polowania indywidualne ujawniła kontrola dotycząca spraw łowieckich przeprowadzona przez Wydział Kontroli i Audytu Wewnętrznego Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Zarzuty zostały skierowane pod adresem Tomasza Werkowskiego, odpowiedzialnego za łowiectwo w Nadleśnictwie Białowieża i jednocześnie radnego gminy. W trakcie kilku ostatnich lat Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot sygnalizowało wiele nieprawidłowości związanych z gospodarką łowiecką odnotowanych na obszarze, za który był odpowiedzialny Tomasz Werkowski (DŻ maj 20132). Co szczególnie ważne – kontrola dotyczyła również spraw, w których hajnowskie organy ścigania nie stwierdziły naruszenia prawa.


Na jelenie nie wolno polować na terenie otuliny Bialowieskiego Parku Narodowego. Fot. Łukasz Koba
Na jelenie nie wolno polować na terenie otuliny Bialowieskiego Parku Narodowego. Fot. Łukasz Koba

Od ponad miesiąca Nadleśnictwo Białowieża ma nowego nadleśniczego. Jest nim dr Andrzej Konieczny, który dotychczas pracował w RDLP w Białymstoku. Wcześniejszy nadleśniczy, Wojciech Niedzielski, komentując doniesienia o naruszaniu przepisów łowieckich na terenie nadleśnictwa twierdził, że nie widzi naruszenia prawa i oświadczył, że zależy mu, aby w puszczy nie było kłusowników3. Pomimo tego akceptował działalność Tomasza Werkowskiego. Również odpowiedzialny wcześniej za Leśny Kompleks Promocyjny Puszcza Białowieska Andrzej Antczak uznał, że nie dopatrzono się naruszenia prawa, jeśli chodzi o wysuwane przez przyrodników zarzuty dotyczące gospodarki łowieckiej w Puszczy4.

Zmiany na stanowisku nadleśniczego wynikają z kontroli przeprowadzonej przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych. Wnioski pokontrolne nadleśniczy przedstawił na sesji białowieskiej rady gminy, gdzie radni mieli podjąć decyzję o wyrażenie lub braku zgody na zwolnienie z pracy łowczego. – „Jest mi bardzo przykro, że na nowym stanowisku muszę podejmować od razu takie działania” – powiedział na sesji Andrzej Konieczny. Lista zarzutów wobec Werkowskiego jest długa, główne dotyczą źle prowadzonej i niekompletnej dokumentacji dotyczącej polowań. – „Faktycznie, popełniłem szereg błędów” – przyznał podczas sesji Tomasz Werkowski. – „Powodów było wiele: nawał obowiązków, kłopoty zdrowotne, wytyczne, aby koniecznie wykonać plan łowiecki”. Tomasz Werkowski przekonał białowieskich radnych – nie wyrazili oni zgody, aby dyrekcja Lasów Państwowych zwolniła go z pracy. Sprawę legalności wykonywania gospodarki łowieckiej w Puszczy będzie badać również prokuratura, która składane przez Pracownię zawiadomienia w tej sprawie uznała za bezzasadne.

Cieszy nas rzetelna praca przeprowadzona przez Wydział Kontroli i Audytu Wewnętrznego RDLP w Białymstoku, której wyniki potwierdzają zgłaszane przez nas nieprawidłowości związane z łowiectwem. Dotychczas wszelkie niewygodne dla Lasów Państwowych sprawy związane z Puszczą Białowieską były zamiatane pod przysłowiowy dywan. Wyrażamy nadzieję, że przeprowadzony audyt stanowi precedens, który zmieni podejście władz Lasów Państwowych do problemów sygnalizowanych przez organizacje pozarządowe.

Adam Bohdan


Działania Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot polegające na nadzorowaniu zarządzania Puszczą Białowieską finansowane są ze środków Fundacji im. Stefana Batorego.