DZIKIE ŻYCIE Wywiad

Dawać ukojenie. Rozmowa z Jackiem Kleyffem

Grzegorz Bożek

Jacku czy nadal jest ci bliska przyroda? Masz jeszcze czas spędzać czas u jej boku?

Jacek Kleyff: Oczywiście, kiedy tylko mogę, a mogę, bo wreszcie w cudzie przyrody zamieszkałem.


Jacek Kleyff. Fot. Archiwum
Jacek Kleyff. Fot. Archiwum

Dolina Rospudy, w której obronie stanąłeś w roku 2007, doczekała się szczęśliwego rozwiązania problemu. Jak z perspektywy kilku lat postrzegasz tamte wydarzenia?

Był dramatyczny czas, ale był też szczęśliwy moment, choć mroźny i przeciwnik agresywny, ale to taki w życiorysie fakt rozjaśniający także prognozy na przyszłość.

Która z twoich piosenek ukoi duszę zaniepokojonego ekologa o los dzikiej przyrody?

Nie wiem, czy prawdziwi praktycy głębokiej ekologii powinni być żądni ukojenia jakiegokolwiek; to oni muszą codziennie stawać na wysokości zadania i dawać ukojenie wątpiącym. Wydaje mi się, że na tej płytce służą temu celowi obie „Jaskółeczki” oraz „Późną Nocą”.


Okładka płyty Znalezienie
Okładka płyty Znalezienie

Czy nowa płyta to próba podsumowania kilkudziesięciu lat działalności artystycznej?

Właściwie każda bieżąca twórczość podsumowuje jakoś tam też przeszłość autora i tu chyba nie jestem żadnym wyjątkiem.

Czego pod względem muzycznym można się spodziewać po „Znalezieniu”?

Wielu niespodzianek, bo poza tradycyjnym „nazdrowiowym” brzmieniem mego głosu i gitary oraz Słomy bębnów, mandoliny i głosu – właściwie wszystko jest inne niż dotychczas. Myślę tu o głosie, klawesynie oraz klawiszach Stanisława Soyki, dętych instrumentach Aleksandra Koreckiego, elektrycznej gitarze Tomka Jaśkiewicza, czy choćby śpiewie Magdy Umer w duecie i w chórkach dyrygowanych przez Wojtka Jarocińskiego z Wolnej Grupy Bukowina. Także z Wolnej Grupy Bukowina jest główny, muzyczny producent płyty – Wacław Juszczyszyn. To wszystko jest tym nowym, czego pod względem muzycznym można się spodziewać po „Znalezieniu”.

Jacek Kleyff – pieśniarz, poeta, kompozytor, aktor i malarz. Jest jednym z założycieli kabaretu Salon Niezależnych, z którym trzykrotnie wygrał festiwal FAMA, oraz Orkiestry Na Zdrowie, z którą w 1995 r. na pierwszym Przystanku Wodstoock zdobył „Złotego Bączka” – główną nagrodę publiczności.

Najnowszą płytę Jacka Kleyffa wydała Agencja Artystyczna MTJ, mtj.pl. Patronat medialny nad albumem objął Miesięcznik Dzikie Życie.