DZIKIE ŻYCIE

Życie pszczół – nieopowiedziana historia pszczół miodnych

Adam Barcikowski

„Niedawno, w ciągu ostatnich 10000 lat, wynaleźliśmy skomplikowane rzemiosło pszczelarskie i rozpoczęliśmy badania naukowe nad pszczołami miodnymi”

W ten sposób, w jednym z pierwszych zdań swojej książki „Życie pszczół. Nieopowiedziana historia dzikich pszczół miodnych”, Thomas D. Seeley nakreśla nurt, wokół którego będzie rozwijać dalsze fascynujące rozważania na niemal trzystu jej stronach. Nieopowiedziana historia dzikich pszczół miodnych.

Książka Seeleya wpadła w moje ręce dzięki uprzejmości wydawcy, Pasieki Smakulskich, który w ostatnim czasie wydał w Polsce wiele prac poświęconych pszczołom do tej pory niepublikowanych w Polsce. Pozycja Seeleya została pięknie wydana w twardej oprawie, z delikatną, pszczelą grafiką na okładce oraz została opatrzona w wiele kolorowych i czarnobiałych ilustracji, w tym wiele zdjęć samego autora z prowadzonych przez niego obserwacji i eksperymentów. Całość bardzo dobrego wydania dopełnia precyzyjne i wysoce merytoryczne tłumaczenie na język polski w wykonaniu Pauliny Witkowskiej.

„Życie pszczół” – okładka książki. Fot. Anna Korn-Barcikowska
„Życie pszczół” – okładka książki. Fot. Anna Korn-Barcikowska

Wracając do treści książki, chciałbym podkreślić, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Osobiście swoją przygodę z rolnictwem i permakulturą zaczynałem właśnie od pszczół. Pomagałem okazjonalnie sąsiadowi, pszczelarzowi z trzydziestoletnim stażem i bardzo szybko pszczoły mnie pochłonęły. Założyłem swoją pasiekę i zacząłem obserwacje, bo na dobrą sprawę do tego właśnie pszczelarstwo się sprowadza: do uważnej obserwacji i próby wyciągania wniosków. Dokładnie to samo przez kilkadziesiąt lat kariery naukowej robił Thomas Seeley, początkowo w pasiece, a potem dość szybko przeszedł na obserwacje rodzin pszczelich, które żyją samodzielnie, wśród dzikich lasów stanu Nowy Jork w USA. Obserwacje wygenerowały pytania, na które przy pomocy precyzyjnego, naukowego podejścia oraz stosownych eksperymentów, autor ostrożnie poszukiwał odpowiedzi. Wnioski, które wyciągnął ze swoich obserwacji i doświadczeń opisał w książce. Należy jednak podkreślić, że pomimo solidnego, naukowego podejścia do zagadnienia, książka Seeleya jest napisana w przystępny sposób. Autor przeprowadza nas przez argumentację sukcesywnie i z wyrozumiałością, która dotrze zarówno do nowicjuszy, jak i do bardziej doświadczonych adeptów pszczelarstwa. Osiągnął to dzięki podziałowi książki na rozdziały poświęcone konkretnym zagadnieniom, których całość dopełnia obrazu funkcjonowania i zachowania pszczół.

Książka zaczyna się od opisu historii, zarówno pszczół jako gatunku, ich ewolucji, ekspansji terytorialnej, jak i interakcji z ludźmi. Jednocześnie przedstawia historię okolic, w których pracuje i prowadzi eksperymenty, czyli stanu Nowy Jork, ale również szerzej, całych Stanów Zjednoczonych. Naturalnie ten ostatni wycinek dziejów został przedstawiony z perspektywy pszczół oraz ich ekspansji na kontynent amerykański, dokonanej przy pomocy europejskich osadników. Wcześniej bowiem Ameryka pozostawała wolna od pszczół miodnych. Niemniej z uwagi na klimat i warunki przyrodnicze zbliżone do europejskich, pszczoły miodne, które „uciekły” pionierskim pszczelarzom amerykańskim, szybko zadomowiły się w rozległych lasach m.in. stanu Nowy Jork, gdzie żyją do dziś. Dzięki temu naukowcy mają unikalną możliwość obserwacji dzikich rodzin pszczelich, co w Europie, czyli ojczyźnie tych owadów, jest już dość rzadko dostępne, z uwagi na daleko mniejszą powierzchnię nienaruszonych kompleksów leśnych.

Nakreśliwszy rys historyczny, autor przeprowadza nas kolejno przez zagadnienia związane z rozwojem i sposobem życia rodzin pszczelich. Pokazuje nam w jaki sposób pszczoły budują gniazdo, jaka jest jego architektura i dlaczego wygląda ono w ten, a nie inny sposób. Następnie przechodzi przez cykl rozwojowy rodziny pszczelej, od budowy nowego gniazda w pustej dziupli leśnej, poprzez wzrost populacji, przygotowania do zimy i w końcu zimowlę.

Następnie możemy prześledzić, w jaki sposób rodziny pszczele się rozmnażają. Przede wszystkim Selley pokazuje nam proces rojenia, jak przebiega on w Naturze, w jaki sposób pszczoły hodują nowe królowe, jak wygląda lot godowy, aż w końcu jak i dlaczego przebiega rójka i podział rodziny na dwie.

Po podziale i założeniu nowego gniazda, przyjrzymy się w jaki sposób rodzina pszczela zbiera pożytki. Autor prezentując wyniki i sposób przeprowadzenia szeregu precyzyjnie zaplanowanych eksperymentów pokazuje nam, jak w olbrzymim lesie rodzina pszczela znajduje najlepszy i najbardziej opłacalny pożytek. Widzimy, w jaki sposób pszczoły przekazują sobie informacje oraz jak analizują posiadane dane aby wybrać najbardziej optymalne rozwiązanie. Najlepszy pożytek to bowiem nie zawsze ten, który daje najwięcej nektaru. Niezbędne są również zasoby pyłku czy odległość do pożytku taka, żeby pszczoła lecąc do niego nie musiała zużyć całych zbiorów na wytworzenie energii do lotu.

Po zebraniu pożytków, przechodzimy do analizy tego, w jaki sposób pszczoły podchodzą do jednego z najbardziej niezbędnych elementów ich przetrwania, czyli jak regulują temperaturę. Należy tu wspomnieć, że pszczoły są unikatowym gatunkiem, który dzięki umiejętności regulacji temperatury, w tym utrzymywania w gnieździe optymalnej temperatury do wychowu czerwiu, niezależnie od warunków zewnętrznych, mogą jako kolonia przetrwać zimę. Autor na bazie eksperymentów pokazuje, jak działa termoregulacja rodziny pszczelej, jak pszczoły analizują poziom temperatury i odpowiednio obniżają lub podwyższają temperaturę w gnieździe. Następnie prześledzimy wspólnie z autorem, jak pszczoły chronią swoje gniazdo przed drapieżnikami, ale również innymi pszczołami, skłonnymi do rabunków.

Z całego bardzo uporządkowanego przedstawienia pszczół i ich życia Selley wyciąga jednak również wnioski praktyczne. Jest bowiem zarówno naukowcem, jak i pszczelarzem-praktykiem wobec czego wie, zarówno co pszczelarze robią z i dla pszczół oraz co ze stosowanych przez nich praktyk nie zawsze może mieć pozytywne efekty. Autor przedstawia swoje wnioski praktyczne w postaci niejakiego manifestu Pszczelarstwa Darwinistycznego dopiero na koniec książki, zapewne aby nie zaburzać naukowego dyskursu. Niemniej w całym wywodzie wnioski te można wysnuć samemu. Pierwszym, chyba najważniejszym z nich, jest to, że pszczoły nie są zwierzętami hodowlanymi, ani udomowionymi. Ponieważ w przeciwieństwie do innych zwierząt wykorzystywanych w rolnictwie, w przypadku pszczół nie posiadamy pełnej kontroli nad procesem ich rozmnażania (za wyjątkiem specyficznych procedur laboratoryjnych), to nie mamy również wpływu na to, czy pszczoły które trzymamy w ulu są do niego naprawdę przystosowane. Pszczoły to bowiem zwierzęta dzikie, które dla wygody i własnych potrzeb trzymamy w styropianowych lub drewnianych pudełkach blisko domu. Ich miejsce jest jednak w lesie, w dziupli starego drzewa. Autor przedstawia bardzo precyzyjnie dlaczego trzymanie pszczół w ulach, w dużych, stłoczonych pasiekach oraz (o zgrozo!) przewożenie ich na pożytki jest dla nich po prostu szkodliwe i powoduje choroby oraz ułatwia rozprzestrzenianie się patogenów. Pszczoły w ulu nie pokrywają ścian propolisem, bo są one gładkie. Tymczasem w dziupli całe gniazdo jest wręcz otulone tą żywiczną substancją o silnie aseptycznych właściwościach. Pszczoły w dzikich warunkach żyją w gęstości około jednej rodziny na kilometr kwadratowy, tymczasem w pasiekach jeden ul od drugiego nie dzieli więcej niż jeden metr. Sprzyja to rabunkom, przenoszeniu chorób i zaburza rozwój i odporność pszczół. Jednak i w tym wypadku autor przedstawia praktyczne wnioski. Rada aby trzymać jedną rodzinę na kilometr kwadratowy jest zwyczajnie utopijna, natomiast dzięki eksperymentom stwierdził, że już pięćdziesiąt metrów odległości między rodzinami istotnie polepsza ich warunki bytowe.

W końcu, co najważniejsze chyba z całej publikacji, autor potwierdza na podstawie eksperymentów z całego świata, że pszczoły miodne mogą wytworzyć odporność na warrozę. Nie wchodząc tu w szczegóły zagadnienia warrozy, ograniczę się do stwierdzenia, że jest to główna przyczyna wymierania pszczół na świecie oraz powszechnie uważa się, że można jej zapobiegać skutecznie wyłącznie z wykorzystaniem pestycydów. Tymczasem wychodzi na to, że stosując chemiczne środki ochrony pszczół, przyspieszamy tylko wzrost zjadliwości pasożyta oraz hodujemy słabe rodziny, co powoduje konieczność stosowania kolejnych, jeszcze silniejszych środków. Seeley w swojej książce pokazuje czarno na białym, że pszczoły miodne w stanie dzikim, bez żadnej ingerencji człowieka są zarażone warrozą i mimo to z roku na rok funkcjonują bez zakłóceń. Były bowiem w stanie samodzielnie w drodze ewolucji wytworzyć odporność na te pasożyty. Potwierdza to również epokowy eksperyment przeprowadzony w Szwecji, gdzie na przestrzeni kilkudziesięciu lat pozwolono zakażonym warrozą rodzinom funkcjonować w izolacji od świata zewnętrznego. W efekcie bardzo dużej śmiertelności, rodziny wykształciły w kolejnych pokoleniach odporność i sposób funkcjonowania z pasożytem, który nie zagraża już teraz ich liczebności.

Podsumowując, książka Thomasa Seeleya jest pozycją wartą przeczytania zarówno przez pszczelarzy praktyków, jak i osoby, które te małe owady interesują choćby w najmniejszym stopniu. Pozwala ona bowiem rozwiać wiele wątpliwości i daje wiele odpowiedzi na nurtujące pszczelarzy pytania. Jednocześnie, przystępny język oraz uporządkowana argumentacja pozwoli nawet osobom niezwiązanym do tej pory z pszczołami zagłębić się w ich fascynujący świat i kto wie, może przyczyni się do zapoczątkowania nowego nurtu w pszczelarstwie. Ja z pewnością zostałem do niego skutecznie przekonany, tym bardziej że pszczelarstwo darwinistyczne bardzo dobrze wpisuje się w zasady i idee permakultury, które niezmiennie pozostają mi bardzo bliskie.

Adam Barcikowski

Thomas D. Selley, Życie pszczół. Nieopowiedziana historia dzikich pszczół miodnych, Pakosław 2025, pasiekasmakulskich.pl/produkt/zycie-pszczol-nieopowiedziana-historia-dzikich-pszczol-miodnych, Pasieka Smakulskich Sp. z o.o.

Adam Barcikowski – doktor nauk prawnych i ekonomista, projektant permakultury, prowadzi gospodarstwo w oparciu o zasady permakultury i rolnictwa regeneratywnego „Naturalna Farma”, autor powieści i opowiadań fantastycznych.