DZIKIE ŻYCIE

Zapytanie poselskie w sprawie Puszczy Białowieskiej

Miesięcznik Dzikie Życie

W dniu 14 X na posiedzeniu sejmu poseł Unii Wolności pan Krzysztof Wolfram odczytał zapytanie do ministra ochrony środowiska w sprawie Puszczy Białowieskiej. Odpowiadał wiceminister Błaszczyk, który niestety nie był przygotowany i nie potrafił odpowiedzieć na żadne szczegółowe pytanie – a było takich kilka ze strony innych posłów i marszałka Małachowskiego. Czystą kpiną ze strony ministerstwa było powiedzenie, że cała Puszcza ma stać się parkiem krajobrazowym, co jest najlepszą formą ochrony przyrody chroniącą zarówno przyrodę jak i interesy społeczne.

Tymczasem w białowieskich gminach zbierane są podpisy pod sprzeciwem wobec rozszerzania parku narodowego na cały obszar puszczy. Ludność straszy się zakazem wstępu do lasu, kupienia drewna na opał czy nawet wysiedlaniem! Nie pierwszy to raz mamy do czynienia z wygrywaniem branżowych interesów na powszechnym nierozróżnianiu parku narodowego od rezerwatu ścisłego, którym wcale nie musi on być w całości. Nikt uczciwie nie przedstawił przy tej okazji założeń projektu Parku Narodowego Puszczy Białowieskiej autorstwa Bogusławy i Włodzimierza Jędrzejewskich godzącego wszystkie lokalne interesy i służącego ochronie przyrody.

Sprawdzianem szczerości intencji ministerstwa byłoby natychmiastowe wprowadzenie moratorium na cięcie starych drzew w Puszczy Białowieskiej!

Pracownia wydrukowała apel ws Puszczy, nawiązujący do odpowiedzi wiceministra Błaszczyka i manipulowania informacjami o ochronie Puszczy. Apel ten został przekazany posłom i innym zainteresowanym osobom.

Rada Ekologiczna przy Prezydencie RP o Puszczy:

Na posiedzeniu wyjazdowym w Zakopanem w dniu 18 X 94 Rada Ekologiczna pod przewodnictwem prof. Stefana Kozłowskicgo podjęła uchwałę by Prezydent objął Puszczę Białowieską osobistym protektoratem, a także wyraziła swoje stanowisko, że cały obszar Puszczy powinien zostać objęty parkiem narodowym i moratorium na cięcia starych drzew.

100 miliardów za Puszczę!

22.09.94 w Wiadomościach Telewizyjnych, w komentarzu do akcji Pracowni w obronie Puszczy pan dyrektor Rozwałka z Lasów Państwowych powiedział, że utworzenie parku narodowego na całym obszarze Puszczy Białowieskiej oznaczałoby zgodę społeczeństwa na zrezygnowanie ze 100 miliardów dochodów rocznie.

Nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia tej kwoty. W osobistej rozmowie z prezes Pracowni, Sabiną Nowak, na posiedzeniu Kolegium Lasów Państwowych w dniu 14.10.94 ten sam pan dyrektor wyjaśnił, że suma owa wzięła się z dodania kosztów utrzymania nadleśnictw białowieskich (ponad 50 miliardów) do zysków z pozyskiwanego drewna (ponad 40 miliardów). Z tego rachunku wynika, że nadleśnictwa są deficytowe. Poza tym obie kwoty należałoby raczej odjąć od siebie, a nie dodawać.

Redakcja

Departament Ochrony (czyt. eksploatacji) Przyrody MOŚZNiL informuje

Zapis z rozmowy telefonicznej w dniu 3 XI 94 pomiędzy Sabiną Nowak (prezes Pracowni) a Edmundem Gapińskim, Głównym Specjalistą ds. Parków Narodowych w wyżej wymienionym departamencie.

S.N.: Dotarła do nas pogłoska, że od 1.01.95 r. zostaną wstrzymane cięcia starodrzewi w Puszczy Białowieskiej. Czy jest to prawda?

G.P.: A jak chciałaby Pani żeby było?

S.N.: (?!) Oczywiście chcielibyśmy aby takie cięcia wstrzymano.

G.P.: A może by tak w ogóle przestać ciąć drzewa w całej Polsce i przestać produkować meble? Tego pewnie chcielibyście?

S.N.: Proszę Pana, dzwonię do Pana jako przedstawiciela Departamentu Ochrony Przyrody MOŚZNiL z prośbą o potwierdzenie lub zaprzeczenie tej pogłosce. Nie chciałabym teraz dyskutować na temat Pana i Pracowni poglądów dotyczących Puszczy Białowieskiej.

E.G.: No więc informuję, że takiej decyzji nie podjęto. Profesorowie debatują. A my wam wszystkim, którzy nas tu ciągle monitujecie w tej sprawie, prześlemy informację.

S.N.: Dziękuję bardzo.

Grudzień 1994 (7/7 1994) Nakład wyczerpany