DZIKIE ŻYCIE

Tu niech krajobraz siedzi...

Liliana Dawidziuk

Światowa lista gatunków zagrożonych, znajdująca się w Genewie, uzupełniana wciąż nowymi tomami, jest zbyt ciężka, aby człowiek mógł ją unieść. Gdzie jeszcze zapiszemy odchodzące życie? Len austriacki, żłobik koralowy, motyle, mszaki, buki, suseł moręgowany… Skryj mnie w gęstwinie suśle. Nie możesz jej znaleźć? Wykop mi tunel pośród butwiejących liści i korzeni, pod drzewami, które kiedyś porastały miedze naszych pól. Wydrąż mi labirynt głębszy od tęsknoty.

Góra Świętej Anny to szczególnie cenny przyrodniczo skrawek ziemi opolskiej. Znajduje się tu aż pięć rezerwatów, jest to po prostu piękne miejsce i serce się kraje na myśl, że autostrada przebiegać ma właśnie tędy. Tu niech krajobraz siedzi, niech będzie zieleń, niech będą ludzie, proszę ich nie zakłócać” – powiedział mieszkaniec okolic na spotkaniu w Wysokiej. Niestety, jak wynika ze skierowanego do nas pod koniec stycznia pisma od pełnomocnika Wojewody Opolskiego ds. budowy autostrady A4, w każdej ważkiej sprawie, szczególnie o tak wielkim znaczeniu gospodarczym, jest czas na analizy i jest czas na realizację. Pan pełnomocnik zaznaczył również, że decyzja lokalizacyjna jest ostateczna. Eksperci pozytywnie rozstrzygnęli „nawet wydawałoby się drobne, nieważne zagadnienia ochrony najmniejszych istot żywych”.

Nie wszyscy zgadzają się z tym stwierdzeniem. Przyrodnicy uważają, że wciąż jest szansa występowania na terenie Góry Świętej Anny susła moręgowanego. Polska Czerwona Księga Zwierząt opisuje ten gatunek jako „skrajnie nieliczny”, którego wymieranie wiąże się przede wszystkim ze stratami siedliskowymi. Jako proponowane sposoby ochrony Czerwona Księga wymienia introdukcję i reintrodukcję w obrębie rezerwatu stepowego koło Ligoty Dolnej. Chyba nie ma na to szans, gdyż autostrada przebiegać będzie 100 metrów od tego rezerwatu. A4 zagraża też kilku rzadkim gatunkom roślin. W „Przyrodzie Górnego Śląska” 7/97 Krzysztof Spałek pisze:

Len austriacki […] reprezentuje element pontyjski w naszej florze. Dotychczas w Polsce południowej stwierdzono dwa stanowiska znajdujące się w okolicach Przemyśla oraz na – Stoku Kamiennej Góry w Parku Krajobrazowym Góra Św. Anny na Wyżynie Śląskiej. […] Gatunek ten ze względu na swą rzadkość występowania został wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin jako narażony na wyginięcie. Niestety stanowisko lnu austriackiego jest zagrożone, gdyż rozpoczęto budowę autostrady Kraków–Wrocław.

W materiałach Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska znajdujemy powody, by lękać się też o przepiękną roślinkę o eleganckiej nazwie – Corallorhiza Trifida Chatel. Jest ona bardzo rzadkim i ginącym gatunkiem storczyka. Jej nowe stanowisko odnaleziono na Chełmie w płacie żyznej buczyny sudeckiej. Jak piszą przyrodnicy Stanowisko to jest niestety zagrożone, gdyż około 50 m od wzniesienia planowany jest przebieg autostrady A4.

Wymieniać zagrożone rośliny i zwierzęta można by pewno jeszcze długo – żyje tu ok. 50 gatunków ptaków, kilkadziesiąt gatunków motyli, 440 gatunków roślin naczyniowych, w tym 11 roślin chronionych. Na naszych spacerach kilkakrotnie natknęliśmy się na stadka saren, spotykaliśmy dziki i wiewiórki, towarzyszyły nam dzięcioły. Wielkie, pomnikowe buki na zawsze pozostaną w pamięci. Zapach ich pni, wilgotnych, gnijących liści. Silny wiatr, deszcz, śnieg, słońce – Góra raczyła nas wszystkim po trochu. Czy mogę napisać własną Ocenę Oddziaływania na Środowisko?

Lila Dawidziuk

Kwiecień 1998 (4/46 1998) Nakład wyczerpany