DZIKIE ŻYCIE

Wybrane miejsca i miejscowości wokół puszczy po stronie białoruskiej

Janusz Korbel

Białowieża – przewodnik osobisty

Hremiacze / b. Грэмяча. Hremiacze, majątek położony nieco na południe od Wysokiego został sprzedany w XIX wieku rodzinie Puzynów przez właścicieli klucza wołczyńskiego. Ten późnoklasycystyczny dwór powstał pod koniec XIX wieku i był zamieszkały przez właścicieli do wybuchu II wojny światowej. Po wojnie już w ZSRR był użytkowany jako szkoła, a potem popadł w ruinę. Z założenia parkowego niewiele do dzisiaj pozostało. Nadal możemy podziwiać klasyczny portyk i dwa potężne modrzewie posadzone symetrycznie po obu stronach osi założenia. Niestety, pozbawiony częściowo dachu obiekt chyli się ku upadkowi. Zwiedzając białoruską część Puszczy Białowieskiej warto jednak odwiedzić Hremiacze, żeby wspomnieć klimat siedzib szlacheckich otaczających puszczę i doświadczyć przemijania wartości i relacji społecznych. Kilka kilometrów na południowy zachód leży historyczna wieś Wołczyn. 


Ruiny dworu Puzynów w Hremiaczach nad Pulwą. Fot. Janusz Korbel
Ruiny dworu Puzynów w Hremiaczach nad Pulwą. Fot. Janusz Korbel

Kamieniec / b. Камянец. Trzydzieści kilometrów na wschód od Białowieży leży historyczne miasto Kamieniec (dawniej Kamieniec Litewski). Kamieniec, pierwotnie gród księstwa wołyńskiego, słynie z XIII wiecznej wieży obronnej, od której niektórzy historycy rosyjscy próbowali wywieść nazwę Białowieży. Problem w tym, że takie wieże były budowane z cegły i stołp (nazwa architektoniczna) kamieniecki był brunatny, a nie biały. No, może z wyjątkiem roku 1960, kiedy to został pobielony, bodajże z okazji święta 1 maja. Warto zwiedzić ten wspaniały zabytek i popatrzeć z wieży na wijącą się w dole rzeczkę Leśną, niegdyś spławną, tę samą, która płynie przez całą Puszczę Białowieską. Przed II wojną światową 92% mieszkańców Kamieńca stanowili Żydzi. 


Ta sama cerkiew stojąca dzisiaj w Omelańcu. Fot. Janusz Korbel
Ta sama cerkiew stojąca dzisiaj w Omelańcu. Fot. Janusz Korbel

Omelaniec / b. Амельянец. Dawna wieś osoczników (strażników Puszczy Białowieskiej), dzisiaj po stronie białoruskiej. Stoi tu piękna drewniana cerkiewka. Jej ciekawa historia wiąże się z dwoma wydarzeniami: pożarem poprzedniczki w roku 1925 i zamknięciem przez władze polskie cerkwi z 1809 roku, należącej do monastyru w Jabłecznej. Parafianie z Omelańca dowiedziawszy się o zamknięciu cerkwi klasztornej na południu, wykupili ją za zebrane przez siebie pieniądze, przewieźli koleją do Czeremchy, a następnie furmankami do Omelańca, gdzie stoi do dzisiaj. 


Tak wyglądał Kamieniec na pocztówce z 1939 roku
Tak wyglądał Kamieniec na pocztówce z 1939 roku

Prużana / b. Пружаны. Miasteczko leżące niegdyś w pobliżu wschodniej granicy puszczy (prawa miejskie nadała królowa Anna Jagiellonka w 1588 r.). Decyzją carycy Katarzyny II pobliska część puszczy została przekazana jej faworytom, którzy wycięli las głębokim klinem. Miejscowość wielkością zbliżona do Hajnówki, choć w przeciwieństwie do niej, ma starą, sięgającą XV wieku historię. Obecnie na Białorusi. Dobrze zachowany do dzisiaj pałacyk w charakterze nieregularnej włoskiej willi z połowy XIX w., projektu znanego architekta Lanciego, wpisał się w historię Puszczy Białowieskiej m.in. dlatego, że z niego pochodziła roślinność ozdobna sprowadzona do pałacu carskiego w Białowieży. Ówczesny właściciel, marszałek szlachty Szwykowski był bowiem zapalonym ogrodnikiem i Prużana słynęła z pięknego parku o pow. 8 ha oraz oranżerii. W 1863 r. dobra te zostały skonfiskowane przez cara, a Szwykowski wyemigrował do Belgii. Przed wojną pałacyk mieścił polskie urzędy powiatowe, obecnie jest tam muzeum. Miasteczko było silnym ośrodkiem żydowskim i tam, według informacji Borysa Russko z Białowieży, chowano część Żydów zamieszkujących Białowieżę. Dzisiaj możemy powiedzieć, że pałacyk Szwykowskich łączy z współczesnym budynkiem Białowieskiego Parku Narodowego... wieża w obu obiektach, z której też podziwiano otaczający park krajobrazowy. Kilkanaście kilometrów na zachód od Prużany, przy drodze do Bielska, pod samą puszczą leży historyczna miejscowość Szereszów /b. Шерешево.


Ruiny kościoła w Wołczynie (fot. z 2007 roku). Tutaj był pochowany ostatni król Polski. Fot. Janusz Korbel
Ruiny kościoła w Wołczynie (fot. z 2007 roku). Tutaj był pochowany ostatni król Polski. Fot. Janusz Korbel

Wołczyn / b. Воўчын. Dzisiaj to niewielka wieś białoruska, położona ok. 40 km na południe od Puszczy Białowieskiej, niedaleko Kamieńca w obwodzie brzeskim nad rzeką Pulwą. Od przejścia granicznego w Połowcach to zaledwie 20 km. Tutaj w 1732 roku przyszedł na świat Stanisław August Poniatowski, bo w Wołczynie Poniatowscy wybudowali barokowy pałac, z późniejszą oranżerią i teatrem, założyli park i wznieśli kaplicę św. Trójcy. W XVI w. Wołczyn był własnością ruskiego rodu Sołtanów i wówczas wybudowano tam pierwszą cerkiew. Później przeszedł w ręce Gosiewskich, następnie Sapiehów, Kazimierza Czartoryskiego, by w końcu trafić w posiadanie Poniatowskich (później majątek był stopniowo parcelowany). Kolejna właścicielka Katarzyna Pusłowska rozebrała pałac. Do XX wieku przetrwał tylko jeden pawilon pałacu i kościół. Kościół ten, po zamknięciu przez władze carskie, w latach 1866-1918 służył jako cerkiew prawosławna. W okresie międzywojennym dokonano gruntownego remontu. W czasach sowieckich zdewastowano wszystko i pozostała tylko ruina kaplicy oraz ostatni z siedmiu wzniesionych przez Stanisława Poniatowskiego młynów na Pulwie. W kaplicy, w roku 1938 spoczęły – przywiezione z Leningradu – szczątki ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Marian Brandys w eseju „Strażnik królewskiego grobu” opisał długoletnie starania malarza Józefa Charytona o pochowanie króla na Wawelu (K. Brandys, „Moje przygody z historią”). W 2007 r. zrujnowany kościół przejęła diecezja pińska kościoła rzymskokatolickiego z nadzieją na odremontowanie. Oprócz tej historycznej kaplicy można zwiedzić cmentarz ze zniszczonymi częściowo nagrobkami ziemian polskich i ślady po cmentarzu żydowskim.


Ruiny pałacu Potockich w Wysokiem. Fot. Janusz Korbel
Ruiny pałacu Potockich w Wysokiem. Fot. Janusz Korbel

Wysokie Litewskie / b. Высокае. Warte odwiedzenia historyczne miasteczko położone na południe od Puszczy Białowieskiej, blisko granicy z Polską (przejście graniczne w Połowcach). Już w XIV wieku był tu gród położony nad rzeką Pulwą. Dzisiaj możemy zobaczyć zachowany w stanie półruiny XIX-wieczny pałac Potockich. Jest tu też kościół ufundowany w 1603 r. przez Andrzeja Wojnę. Był najwspanialej wyposażoną świątynią na Polesiu, został zniszczony podczas wojny, a po wojnie zamieniony na salę gimnastyczną. Dziś odbudowywany. Warto zobaczyć również bliski ruiny klasztor bonifratrów, resztki parku krajobrazowego, ruiny zamku Sapiehów (zniszczonego podczas Powstania Kościuszkowskiego), resztki synagogi i cmentarz katolicki z potłuczonymi historycznymi nagrobkami. Właścicielami majątku Wysokie, do którego klucza należał m.in. leżący dzisiaj w Polsce, na obszarze Puszczy Białowieskiej, dawny folwark Wojnówka (zachowany dworek Jodłówka z początku XX w.) i Zubacze, byli w XVII w. Andrzej Wojna, a później hetman Jan Sapieha, który odkupił od Wojny cały klucz i wzniósł wielki wówczas zamek. Krajobrazowy park w Wysokiem projektował w 1895 roku w malowniczym zakolu Pulwy i wśród zabytkowej architektury autor parku pałacowego w Białowieży, Walerian Kronenberg. Park ten był uznawany na przełomie XIX i XX w. za najpiękniejszy w kraju! Niestety, w okresie radzieckim dokonano tu wielu zniszczeń – z jednego wnętrza parkowego przy ruinie zamku Sapiehów zrobiono boisko, po dawnym ogrodzie pozostały ślady i dzisiaj możemy się tylko domyślać niegdysiejszej świetności. Kiedy po raz pierwszy przyjechałem do Wysokiego, nie potrafiłem pozbyć się uczucia przygnębienia, że człowiek może tak bardzo zniszczyć ślady po kulturze, z którą się nie identyfikuje. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w dawnych krajach ZSRR dotyczy to przede wszystkim śladów po architekturze „panów” oraz obcych: Polaków lub Żydów. Niestety, na ziemiach zachodnich Polacy analogicznie postępowali ze śladami kultury niemieckiej. Wysokie jeszcze w XIX wieku było jedną z najwspanialszych miejscowości na obrzeżach Puszczy Białowieskiej. 

Janusz Korbel

Janusz Korbel (1946-2015) – jeden z liderów polskiego ruchu ekologicznego, dziennikarz, fotograf, publicysta, architekt. Założyciel Pracowni na rzecz Wszystkich Istot oraz Miesięcznika Dzikie Życie. Autor wielu publikacji i książek. Przez ostatnie lata swojego życia związany z Puszczą Białowieską. Był zwolennikiem powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego na obszar całej Puszczy.


Widok na rzeczkę Leśną, płynącą przez Puszczę Białowieską, z wieży w Kamieńcu. Fot. Janusz Korbel
Widok na rzeczkę Leśną, płynącą przez Puszczę Białowieską, z wieży w Kamieńcu. Fot. Janusz Korbel