Rospuda – bezprawne wejście w Naturę
31 lipca Premier Kaczyński zadeklarował wobec Komisji Europejskiej, iż zaniecha wycinki drzew i budowy obwodnicy Augustowa na terenie Natura 2000 do czasu wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Nie wspomniał jednak, że w dniu składania tej obietnicy w miejscu wyciętego „naturowego” lasu właśnie pracowały koparki.
Dotychczasowa budowa obwodnicy Augustowa pociągnęła za sobą wycięcie fragmentu lasu w okolicach jeziora Necko. Oprócz wycinki drzew, dokonano tam niwelacji terenu oraz zrobiono wykop, w którym ma być ulokowana droga ekspresowa. Według inwestora, teren, na którym zostały wykonane prace, znajdował się poza obszarem chronionym Natura 2000.
![Wycięty las w okolicach jeziora Necko. Fot. Adam Bohdan](/uploads/media/310x/24/10099-dz_10.2007_08-300.webp?v=1-0)
Członkowie Pracowni regularnie monitorowali zakres prowadzonych prac. Korzystano przy tym z map wykonanych przez firmę projektową Transprojekt, które stanowiły część dokumentacji obwodnicy Augustowa, przygotowanej na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Z map Transprojektu wynikało, że roboty prowadzone są poza obszarem chronionym. Jednak po wnikliwiej analizie okazało się, że według map zamieszczonych na stronie internetowej Ministerstwa Środowiska, wycięty las znajdował się w granicach obszaru Natura 2000!
O naruszeniu obszaru Natura 2000 w trakcie prowadzonych prac została poinformowana Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego podczas spotkania z ministrem środowiska Janem Szyszko. O sprawie została również poinformowana Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Prokurator Alicja Derpołow, szefowa wydziału V śledczego białostockiej prokuratury okręgowej poinformowała, iż: „zawiadomienie zostało dołączone do już prowadzonego u nas postępowania, dotyczącego ewentualnych zniszczeń w świecie zwierzęcym i roślinnym przy prowadzeniu tej inwestycji”.
![Mapa z naruszonym obszarem](/uploads/media/1240x/00/10100-dz_10.2007_10-520.webp?v=1-0)
Tak znaczna, bezprawna ingerencja w obszar chroniony, może stanowić przestępstwo przeciwko środowisku oraz wykroczenie z art. 158. kodeksu wykroczeń. Co więcej, wycinka była wykonana w okresie lęgowym ptaków, a w pobliżu gniazdowała m.in. lerka. Wiceminister transportu Barbara Kondrat, która uczestniczyła w posiedzeniu komisji, zapewniła, że drogowcy nie naruszyli obszaru Natura 2000, a dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Jerzy Doroszkiewicz, „dał [za to] swoją głowę”.
Sprawa jest jednak bezdyskusyjna – mapy na stronie internetowej resortu stanowią wiążące źródło informacji. Trzymamy więc Dyrektora Doroszkiewicza za słowo...
Adam Bohdan
![](/uploads/media/392x560/08/2058-2007_10_pazdziernik.webp?v=1-0)