Najwyższa Izba Kontroli oceniła działania administracji publicznej oraz przedsiębiorców podejmowane w związku z poszukiwaniem i rozpoznawaniem złóż gazu łupkowego w Polsce. Kontrolą objęto lata 2007–2012 – w tym czasie prowadzono działalność poszukiwawczo-rozpoznawczą gazu łupkowego w oparciu o 113 koncesji.
Z przygotowanego raportu wyłania się obraz nieudolności organów administracji rządowej, które od 2011 r. przedłużają tworzenie i nowelizację prawa dotyczącego poszukiwania i wydobywania węglowodorów, niewłaściwy sposób oraz nieprawidłowości przy udzielaniu koncesji, niewystarczający i nierzetelny nadzór urzędów górniczych nad przestrzeganiem przez przedsiębiorców przepisów w zakresie ochrony środowiska oraz niewystarczająco uregulowana kwestia pobierania i postępowania z próbkami geologicznymi pozyskanymi w trakcie odwiertów.
Raport NIK jest dostępny na stronie nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-poszukiwaniach-gazu-lupkowego.html
Były Minister Środowiska prof. Jan Szyszko, korzystając z prawicowych i katolickich mediów, rozpętał narodową histerię o rzekomej prywatyzacji lasów państwowych.
Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski, którego prezesem jest prof. Jan Szyszko, w porozumieniu z Klubem Parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości, zorganizowało społeczną akcję zbierania podpisów pod wnioskiem o ogólnokrajowe referendum w sprawie przyszłości Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe i Polskiej Ziemi.
Prof. Szyszko straszy Polaków, że zmiany w ustawie o lasach doprowadzą do niewydolności finansowej Lasów Państwowych, które w dalszej perspektywie zaczną wyprzedawać ziemię.
Tymczasem zgodnie z proponowanymi zmianami Lasy Państwowe zostaną zobligowane do wpłaty w 2014 i 2015 r. po 800 mln zł, co w 2014 r. stanowi zaledwie 30% skumulowanego zysku netto osiągniętego przez Lasy Państwowe w ostatnich 10 latach. W 2016 r. i następnych latach LP będą wpłacały do budżetu państwa 2% od zysku ze sprzedaży.
(mos.gov.pl, radiomaryja.pl)
28 stycznia 2014 r. Rada Ministrów przyjęła dokument „Uzupełnienie listy obszarów mających znaczenie dla Wspólnoty”. Tym samym powiększono siedliskową sieć Natura 2000 o tereny wykorzystywane w celach wojskowych. Na terenie nowych obszarów Natura 2000 znajdują się poligony, koszary i ośrodki szkoleniowe. Nowe obszary naturowe to: Krośnieńska Dolina Odry (woj. lubuskie), Murawy na Poligonie Orzysz (woj. warmińsko-mazurskie), Wydmy Kotliny Toruńskiej (woj. kujawsko-pomorskie), Enklawy Puszczy Sandomierskiej (woj. podkarpackie) oraz Jezioro Wicko i Modelskie Wydmy (woj. pomorskie i zachodniopomorskie – pas wydm nadmorskich).
W dalszym ciągu do skompletowania sieci obszarów siedliskowych Natura 2000 w Polsce potrzeba jeszcze od kilku do kilkudziesięciu nowych obszarów i powiększenia istniejących.
(Klub Przyrodników)
Manifestacja w obronie drzew i krzewów na Bulwarach Straceńskich, Bielsko-Biała, 19.01.2014. Fot. Adrian Tomalik
W Bielsku-Białej rozpoczął się pierwszy etap, przygotowywanego od kilku lat, projektu modernizacji Bulwarów Straceńskich. Projekt o nazwie „Przebudowa i rozbudowa Bulwarów Straceńskich” zakłada zagospodarowanie jednego z ostatnich „dzikich” terenów zielonych miasta, popularnego miejsca wypoczynkowego.
Inwestycja oprócz poprawienia zaplecza rekreacyjnego przyczyni się do dewastacji środowiska naturalnego na tym terenie. Projekt zakłada wycinkę ok. 1000 szt. drzew i 10 m kw. krzewów. Projektowana infrastruktura – trzy parkingi, boiska, tor rowerowy oraz ścieżka rolkowo-rowerowa – zaprojektowana została w miejscach najbardziej zadrzewionych. Inwestycja wywołała falę oburzenia ze strony mieszkańców i doprowadziła do zawiązania Społecznego Ruchu Ochrony Drzew. Członkowie SROD wystosowali do Prezydenta Miasta Bielska-Białej wniosek, w którym domagają się zmian w projekcie, aby istniejąca szata roślinna została w całości wkomponowana w projekt modernizacji.
Modernizacja Bulwarów ma kosztować ok. 10 mln zł, jest współfinansowana z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
(facebook.com/srod.bb)
Ruszyła kampania o nazwie „Zostawcie w spokoju dobrą żywność”. Koordynatorem kampanii jest Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, a celem wyrażenie sprzeciwu wobec obostrzeń prawnych, które dyskryminują polskich rolników, przedsiębiorców wykorzystujących tradycyjne receptury, restauratorów oraz konsumentów zdrowej żywności. W ramach kampanii przygotowano apel do polityków, każdy może go podpisać i dołączyć do grona członków kampanii. W apelu czytamy, że celem „jest uchylenie bezsensownych przepisów i przywrócenie legalności sprzedaży produktów przez rolników i małych producentów bezpośrednio do konsumentów m.in. na podstawie świadectwa weterynaryjnego”.
(zostawcie.pl)
Opracowanie: Karina Nowicka-Kudłacz