DZIKIE ŻYCIE 29.08.2024

Czy za rządu Donalda Tuska do Puszczy Białowieskiej wrócą piły?

P1610919

W Białowieży, 28 i 29 sierpnia br., odbyły się warsztaty dotyczące korekty strefowania Obiektu Światowego Dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska. Pomimo zapowiadanej przez rząd Donalda Tuska ochrony Puszczy, Instytut Ochrony Środowiska (IOŚ) – wykonawca zintegrowanego planu zarządzania – przedstawił do konsultacji propozycję zarządców terenu (Lasów Państwowych i Białowieskiego Parku Narodowego), która ma umożliwić leśnikom wycinkę cennych fragmentów Puszczy. Pod piły mogą trafić drzewostany ponadstuletnie, w tym nawet 300-letnie dęby. 

Przypomnijmy, że warsztaty to element II tury prac, które mają zakończyć się przyjęciem zintegrowanego planu zarządzania Puszczą jako Obiektem Światowego Dziedzictwa UNESCO. To kluczowy dokument wyznaczający standardy ochrony Puszczy na kolejne 20 lat. Dokument, na zlecenie nowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska wykonuje Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. Ten sam Instytut za rządów Zjednoczonej Prawicy przygotował projekt zintegrowanego planu, który zagrażał wpisaniem Puszczy na listę światowego dziedzictwa w zagrożeniu. Stało się tak m.in. dlatego, że IOŚ, pod dyktando Lasów Państwowych, przedstawił korektę stref zwiększającą obszar dopuszczający gospodarkę leśną. Ten wadliwy i niezgodny z wytycznymi UNESCO dokument kosztował podatników 2,1 mln zł.

Na warsztatach IOŚ przedstawił propozycję, która co prawda zmniejsza powierzchnię strefy 4, ale jednocześnie wyłącza z ochrony szereg bardzo cennych fragmentów Puszczy  (drzewostanów ponadstuletnich), planując w nich gospodarkę leśną. Do 4 strefy mają trafić np. wydzielenia leśne z ponad 300 letnimi dębami czy 260 letnimi sosnami.  W strefie 4 IOŚ przewiduje zabiegi typowej gospodarki leśnej – czyszczenia, trzebieże oraz cięcia przekształceniowe z poborem masy, czyli klasyczne pozyskanie drewna.  Do Puszczy znów mogą wrócić piły.

Po raz pierwszy Puszcza Białowieska została wpisana na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1979 r. Na listę wpisano wtedy niewiele ponad 5 tys. ha terenu Białowieskiego Parku Narodowego. Wpis rozszerzono w 1992 r. o białoruską część Puszczy Białowieskiej, tworząc jeden obiekt transgraniczny. W 2014 r. miejsce Światowego Dziedzictwa zostało rozszerzone na całą polską część Puszczy Białowieskiej. Wartości, które ma chronić obiekt UNESCO to siedliska kluczowe dla ochrony różnorodności biologicznej oraz niezakłócone trwanie naturalnych procesów. Puszczę podzielono na 4 strefy ochronne: w strefach 1 i 2 (park narodowy i rezerwaty przyrody) oraz strefie 3 (drzewostany ponadstuletnie oraz siedliska cennych gatunków) prowadzenie gospodarki leśnej jest zakazane. Obszary, na których można prowadzić niekomercyjną gospodarkę leśną włączono do strefy 4. 

Jeżeli propozycja IOŚ z korektą stref wejdzie w życie, to rząd Donalda Tuska otwiera drogę do wycinki Puszczy Białowieskiej. Zapisy dokumentu znoszą ochronę i pozwalają na wycinkę części drzewostanów ponadstuletnich, w tym nawet 300-letnich dębów. Pani Ministra Hennig-Kloska zapowiadała, że zintegrowany plan zarządzania będzie częścią Konstytucji dla Puszczy. Jeżeli Konstytucja ma oznaczać niszczenie tego lasu, to będzie to blamaż przed UNESCO i społeczeństwem domagającym się ochrony Puszczy

– komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Ze styczniowego badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie Pracowni na rzecz Wszystkich Istot na reprezentatywnej grupie obywateli wynika, że 89% Polek i Polaków opowiada się za objęciem ochroną całego obszaru Puszczy Białowieskiej. 

Propozycja IOŚ i Lasów Państwowych stanowi zagrożenie dla przyrody Puszczy i jej statutu jako obiektu światowego dziedzictwa UNESCO, dlatego nie pozostaje nam nic innego jak interweniować w Komitecie Światowego Dziedzictwa UNESCO. Od resortu środowiska oczekujemy całkowitej likwidacji strefy 4 i ochrony naturach procesów na terenie całej Puszczy Białowieskiej. Po nielegalnej wycince w 2017 i budowie muru na polsko-białoruskiej granicy wciąż grozi nam wpisanie Puszczy na listę obiektów w zagrożeniu, dlatego musimy naprawić szkody wyrządzone Puszczy

– mówi Ślusarczyk.

Ochrona drzewostanów ponadstuletnich w Puszczy Białowieskiej została wprowadzona w latach 90. na polecenie ministra środowiska w reakcji na międzynarodowe protesty przeciwko wycinaniu w Puszczy starych drzew. Ochrona ta została naruszona w 2017 r. przez Lasy Państwowe za czasów ministra Szyszki. Leśnicy wycięli wtedy prawie 100 tys. m3 takich drzew, nielegalność tych działań potwierdził wyrok TSUE w 2018 r.  Obecnie zakaz prac gospodarczych w drzewostanach ponadstuletnich wynika z zapisów UNESCO oraz Planu Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000. Zaproponowany przez IOS dokument narusza zakaz ochrony starych drzewostanów.  

Zniesienie ochrony części drzewostanów ponadstuletnich naraża Puszczę na wpisanie na listę obiektów Światowego Dziedzictwa w zagrożeniu. Plan zarządzania to bardzo ważny dokument, którego celem jest ochrona Puszczy, ale także zapewnienie rozwoju społeczno-gospodarczego w oparciu o markę UNESCO. Powrót pił to działanie na szkodę mieszkańców i przyrody

– podsumowuje Ślusarczyk.

Kontakt:
Radosław Ślusarczyk, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel. 660 538 329; e-mail: suchy@pracownia.org.pl