DZIKIE ŻYCIE Informacja prasowa 26.09.2024

Gdzie jest 20% lasów „bez wycinek” Panie Premierze? Apel do Donalda Tuska ws. moratorium dla lasów

Zdjęcie na stronę www Pracowni (3)

NGO w apelu do Premiera Donalda Tuska przypominają wyborczą obietnicę wyłączenia z wycinek 20% polskich lasów. Przyrodnicy i aktywiści podkreślają, że to kwestia bezpieczeństwo Polaków. Wyłączanie lasów z gospodarki leśnej to konieczne działanie, by znacząco obniżać zagrożenie powodzi, jakie spowodowały ogromne zniszczenia w południowo-zachodniej Polsce. 


Pełna treść apelu

apelujemy o wywiązanie się z zobowiązań dotyczących ochrony przyrody i pilne wyłączenie 20% najcenniejszych lasów publicznych z pozyskania drewna. Utrzymanie obecnie obowiązującego moratorium i pilne wyłączenie od 2025 r. kolejnych obszarów przyrodniczo cennych w ramach moratorium 2.0 to minimum jakiego oczekujemy w niemalże rok od wyborów zwycięskich dla Koalicji 15 października. Oczekujemy podtrzymania danego Polakom słowa i wzmocnienia Pańskiej osobistej koordynacji działań dotyczących wyznaczania 20% lasów „bez wycinek

– piszą organizacje.

W umowie koalicyjnej partie tworzące obecny rząd zobowiązały się do wyłączenia 20% najcenniejszych obszarów leśnych z funkcji gospodarczych. Takie też były i są oczekiwania zdecydowanej większości społeczeństwa. Zgodnie z badaniem opinii publicznej z lipca 2024 r. przeprowadzonych przez IPSOS ankietowani oczekują od Lasów Państwowych ochrony przyrody w lasach, dopiero na ostatnim miejscu wskazują na konieczność pozyskania drewna (1)

Badanie IPSOS dla Pracowni na rzecz Wszystkich Istot zostało przeprowadzone w lipcu 2024 r. Zostało zrealizowano online (CAWI) z wykorzystaniem panelu internautów i platformy Ipsos.Digital na 1000 osobowej próbie Polaków w wieku 18-55 lat.
Badanie IPSOS dla Pracowni na rzecz Wszystkich Istot zostało przeprowadzone w lipcu 2024 r. Zostało zrealizowano online (CAWI) z wykorzystaniem panelu internautów i platformy Ipsos.Digital na 1000 osobowej próbie Polaków w wieku 18-55 lat.

Głos społeczeństwa to wynik pogarszającego się stanu polskich lasów, czego dowodem jest rekordowy pozysk drewna i niewystarczające zabezpieczenia interesu przyrody. Aż 54% polskich siedlisk leśnych w ramach sieci Natura 2000 znajduje się w niewłaściwym stanie ochrony. Na potrzebę zwiększonej ochrony przyrody lasów wskazał także wyrok TSUE z marca 2023 r., który stwierdził naruszenia dyrektywy siedliskowej i ptasiej przy prowadzeniu gospodarki leśnej w Polsce

– komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Moratorium na wycinki zostało wprowadzone decyzją Minister Klimatu i Środowiska z 8 stycznia 2024 r. w 10 cennych przyrodniczo i społecznie lasach, wśród nich znalazły się między innymi fragmenty Puszczy Świętokrzyskiej, tereny postulowanego Turnickiego Parku Narodowego czy lasy wokół Trójmiasta i Wrocławia. Wszystkie te tereny stanowią jednak zaledwie 1,3% lasów pod zarządem Lasów Państwowych. Moratorium miało być tymczasowym zabezpieczeniem, obowiązującym do czasu wytypowania i wyłączenia najcenniejszych 20% lasów z użytkowania gospodarczego. Dlatego przy współudziale wszystkich zainteresowanych stron, resort środowiska zapoczątkował Ogólnopolską Naradę o Lasach. 

Lasy Państwowe torpedują proces mający wyłączyć 20% lasów z wycinek. W ramach prowadzonych rozmów leśnicy nie podjęli żadnych ustaleń zmierzających do wyłączenia z wycinek obszarów najcenniejszych lasów, które są obecnie wycinane. Sami do ochrony przed wyrębem wskazują obszary nieleśne, albo takie w których gospodarka leśna nie jest planowana. Przeciągane rozmowy, pustosłowie o powołaniu iluzorycznych nadleśnictw puszczańskich i odkładanie decyzji ma najwyraźniej jeden cel – dalszą eksploatację naszych najcenniejszych lasów,  żeby nie było już czego chronić

– komentuje Ślusarczyk.

W apelu podkreślona została kwestia wodochronności lasów, co ma kapitalne znaczenie w przypadku katastrof takich, jak ostatnia powódź:

To nieracjonalne zarządzanie lasami w obszarach górskich w znacznym stopniu przyczyniło się do skali zniszczeń. Wycinanie dużych połaci lasów na stokach oraz gęsta sieć dróg leśnych spowodowały utratę funkcji ochronnych lasów. Ekstremalne opady deszczu, zamiast zostać zretencjonowane w górskich lasach wodochronnych, momentalnie spłynęły do rzek gęstą siecią dróg zrywkowych. Czas naprawić błędy w gospodarowaniu lasami! Dziś ponad wszelką wątpliwość widzimy, że ochrona przyrody oznacza ochronę życia ludzi i że w dobie zmian klimatu i coraz intensywniejszych, ekstremalnych zjawisk pogodowych. Ochrona lasów – z politycznego sloganu – musi stać się priorytetem na poziomie decyzyjnym

– apelują przyrodnicy do Donalda Tuska.

Z badań dr. hab. Andrzeja Affeka (2) wynika, że rosnąca na potęgę sieć dróg leśnych i masowe wycinki lasów mogą przyczyniać się do zwiększenia maksymalnego spływu wód nawet o kilkanaście procent. Przy takich ilościach deszczów, jakie obserwowaliśmy we wrześniu, to znaczący wpływ na skutki powodzi w Kotlinie Kłodzkiej.

Leśnicy lekceważą społeczeństwo i polecenia Minister Klimatu i Środowiska. Wciąż zachowują się, jakby byli właścicielami polskich lasów, a w rzeczywistości są jedynie zarządcą wspólnego majątku Polek i Polaków. Do tego zarządcą, który dewastuje nasz wspólny skarb i który skompromitował się już wiele razy na arenie polskiej i europejskiej. Wynik zeszłorocznych październikowych wyborów powinien być sygnałem dla rządzących, że potrzebujemy głębokich zmian w zarządzaniu polskimi lasami. Dlatego apelujemy do rządu Donalda Tuska o podjęcie zdecydowanych działań i realizacji umowy koalicyjnej 

– mówi Radosław Ślusarczyk.

W apelu organizacje podkreślają, że ochrona przyrody nie stoi w sprzeczności z interesem branży drzewnej. Moratorium z 8 stycznia zmniejszyło dostępność drewna o zaledwie 0,71 proc., co nie miało żadnego wpływu na rynek krajowy. Wyłączenie 20% lasów z wycinki również nie będzie problemem, jeśli tylko ograniczymy eksport polskiego drewna poza Unię Europejską, a zamiast spalać 6,3 miliona ton biomasy leśnej w elektrowniach, przeznaczymy je na potrzeby przemysłu drzewnego. Konieczne jest wprowadzenie kaskadowego wykorzystania drewna i  wytwarzania z niego jak najtrwalszych produktów. 

Stoimy na stanowisku, że wyrażoną przez społeczeństwo wolę dokonania zmian w zakresie gospodarki leśnej oraz polityczną deklarację koalicji 15 października 2023 r. i wyłonionego przez nią rządu, należy wykorzystać do przeprowadzenia trwałych zmian systemowych zmierzających do wyłączenia 20% lasów publicznych z wycinek ponad partyjnymi i branżowymi interesami. Panie Premierze, czas na Pańską interwencję

– kończą swój apel organizacje.

Kontakt:
Radosław Ślusarczyk, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, tel. 660 538 329, suchy@pracownia.org.pl

Przypisy:

  1. Polki i Polacy zostali zapytani o priorytety Lasów Państwowych. Respondenci mogli wybrać kilka odpowiedzi, dlatego wyniki nie sumują się do 100%. Hierarchia zadań przedstawia się następująco: na pierwszym miejscu ankietowani wskazują na potrzebę ochronę przyrody w lasach, na drugim miejscu znalazła się potrzeba ochrony samych lasów (np. przed pożarami czy skutkami zmian klimatu). Wysoko bo na trzecim miejscu znalazło się zadanie ochrony klimatu, na czwartym miejscu edukacja i badania, na piątym miejscu zapobieganie powodziom i suszom. Dopiero na szóstym miejscu znajduje się kwestia udostępniania lasów społeczeństwu, a na ostatnim siódmym miejscu pozyskanie drewna. 
  2. Wpływ gospodarki leśnej na terenach górskich na wybrane elementy środowiska - aktualny stan wiedzy Przegląd Geograficzny, marzec 2019