DZIKIE ŻYCIE
Wiersze – Jerzy Oszelda
***
ta łąka
w końcu
lata
mignęło
jak ptasi
cień
Przesieka, 21. 09. 1997
***
siedzę na łące
i jem chleb
suchy chleb
smakuje najlepiej
w promieniach
słońca
w taki dzień
wszystko cieszy
w powietrzu
te drzewa
wczesnym
ranem
rozkwitają
z mgły?
Dzięgielów, 3.09.1997
Jerzy Oszelda
Gru 1997 / Stycz 1998
(12-1/42-43 1997/1998)
Nakład wyczerpany