Słowacy protestują na Pilsku
Śląsk
Niedawno pisaliśmy w Dzikim Życiu o stwierdzeniu wycinania dużych połaci gleby pod szczytem Pilska, przeznaczonej do tzw. rekultywacji zniszczeń ponarciarskich. Pisaliśmy też o nielegalnych wyciągach pod kopułą tej góry i o ogromnych zniszczeniach na trasie nr 5.
Turyści wracający z Pilska 28-go października poinformowali biuro "Pracowni", że na najwyższych wyciągach zobaczyli pomalowane farbą napisy i poprzyklejane plakaty i ulotki.
Jak się dowiedzieliśmy podobne informacje dostało kilka redakcji dzienników śląskich. Nie udało nam się nic więcej dowiedzieć poza tym, że napisy są w języku słowackim i jedyne zrozumiałe brzmią po polsku: "Zniszczenie Pilska jest wizytówką polskiego parlamentu" i "Rozbierzcie wyciągi na Pilsku". Dla nas fakt, że akcję na Pilsku zrobili słowaccy obrońcy przyrody przypomina o międzynarodowym aspekcie zniszczeń tej góry.
Pracownia szykuje się do opracowania raportu o sytuacji na Pilsku, w którym postaramy się wyjaśnić co tam się dzieje.
Red.