DZIKIE ŻYCIE

Podkarpacie pod ochroną

Grzegorz Majdak

Sierpień na Podkarpaciu był miesiącem bardzo gorącym dla przyrody – nie tylko ze względu na panującą tutaj suszę, ale również z powodu decyzji władz regionalnych. Jeszcze nie przebrzmiały echa wniosku wojewody podkarpackiego o odstrzał wilków a tu, dla kontrastu, powstają rozporządzenia o powołaniu nowych obszarów chronionych, od lat czekających w kolejce do zatwierdzenia. Od 5 do 20 sierpnia wojewoda podkarpacki powołał do życia aż 6 nowych rezerwatów przyrody. Oto one:

  • rezerwat przyrody „Łysa Góra” (Beskid Niski), położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w nadleśnictwie Dukla. Jego powierzchnia wynosi 160,74 ha.
  • rezerwat „Starzawa”, położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Radymno. Powierzchnia: 196 ha.
  • rezerwat „Grąd w Średniej Wsi”, położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Lesko. Powierzchnia: 58,19 ha.
  • rezerwat „Nad Jeziorem Myczkowieckim”, położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Lesko. Powierzchnia: 164,17 ha.
  • rezerwat „Przełom Sanu pod Grodziskiem”, położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwa Lesko. Powierzchnia: 100,24 ha.
  • rezerwat „Przełom Osławy pod Mokrem”, położony na gruntach Skarbu Państwa będących w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Lesko. Powierzchnia: 142,79 ha.

San nocą. Fot. Maciej Narczyński
San nocą. Fot. Maciej Narczyński

W liście Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, która w lipcu br. zwróciła się do Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie z pytaniem o stan prac nad tworzeniem nowych obszarów chronionych, dyrektor Stanisław Homa z Wydziału Środowiska i Rolnictwa podaje następującą argumentację: „Każdy z powołanych rezerwatów prezentuje bardzo wysokie walory przyrodnicze. Większość z nich to obiekty, gdzie głównym środowiskiem chronionym jest ekosystem leśny. Na uwagę zasługują rezerwaty bezpośrednio powiązane z dolinami rzek: Sanu – »Nad Jeziorem Myczkowieckim« i »Przełom Sanu pod Grodziskiem« oraz Osławy – »Przełom Osławy pod Mokrem«, które stanowią naturalną roślinność otaczającą doliny górskich rzek; dwa pierwsze są ponadto elementem ochronnym w stosunku do Jeziora Myczkowieckiego. Wszystkie trzy posiadają również ponadprzeciętne walory krajobrazowe.

Każdy z rezerwatów charakteryzuje bogactwo florystyczne i fitosocjologiczne – warto w tym miejscu wspomnieć, że w trzech obiektach pojawia się jaworzyna górska z języcznikiem zwyczajnym Phyllitido-Aceretum (w rezerwatach położonych na Jeziorem Myczkowieckim są to jedne z najbogatszych stanowisk języcznika w Bieszczadach), w »Starzawie« występuje stanowisko szachownicy kostkowatej Fritillaria meleagris w przypuszczalnie naturalnym dla niej siedlisku łęgu wiązowo-jesionowego Ficario-Ulmetum (pierwsze opisane stanowisko szachownicy w obrębie zbiorowiska leśnego). Obiekty położone nad Jeziorem Myczkowieckim charakteryzuje wybitne bogactwo flory: występuje tu ponad 30 gatunków chronionych roślin i około 40 taksonów roślin górskich – wiele z nich posiada liczne, stabilne populacje. Podkreślić należy obecność lulecznicy kraińskiej Scopolia carniolica w rezerwacie »Nad Jeziorem Myczkowieckim«, która występując niekiedy łanowo zajmuje areał kilku-kilkunastu arów.

Reasumując należy stwierdzić, że objęcie ochroną w zasięgu województwa nowych sześciu rezerwatów przyrody w znaczący sposób wpłynie na zachowanie różnorodności biologicznej na każdym z jej poziomów, udoskonalając system obszarów chronionych. Łączna powierzchnia rezerwatów przyrody w województwie wyniesie 10575,74 ha (88 obiektów).

Pragnę również dodać, że do końca bieżącego roku planowane jest powiększenie rezerwatu »Bagno Przecławskie« oraz objęcie ochroną sześciu kolejnych obiektów”.

Warto jedynie życzyć służbom wojewódzkim, aby przyszły rok był równie obfity w powoływanie nowych rezerwatów przyrody, co obecny.

mad