DZIKIE ŻYCIE

Wieści ze świata

Tomasz Nakonieczny

Wyjątkowy sukces lęgowy nowozelandzkiej papugi pomarańczowej

Papuga pomarańczowa to najrzadszy gatunek leśnego ptaka na Nowej Zelandii, który jeszcze 25 lat temu uważany był za wymarły, chociaż do XX wieku był spotykany w całej Nowej Zelandii. Zwana jest też papugą Malherbe’a (Cyanoramphus malherbi), a przez Maorysów kākāriki karaka, ma status gatunku krytycznie zagrożonego wg IUCN. Największym dla niej zagrożeniem są zawleczone na wyspę szczury, gronostaje i koty oraz utrata siedlisk. Do swojego rozwoju papuga potrzebuje starych dziuplastych buków nowozelandzkich, w których ptak ten może zakładać gniazda. Niestety wiele z tych drzew jest wycinanych, zanim staną się dla papugi odpowiednie.

Od 2003 r. przyrodnicy rozmnożyli w niewoli i wypuścili ponad 500 papug w Canterbury i na przybrzeżnych wyspach wolnych od drapieżników. W tym roku wypuszczono kolejne 62 ptaki, z których większość przeżyła. Ponadto na wolności zostało odchowanych 150 piskląt, prawdopodobnie podwajając populację tego gatunku szacowaną na 100-300 osobników.

Do tegorocznego sukcesu lęgowego, oprócz starań przyrodników, przyczynił się największy od 40 lat urodzaj nasion buka. Jednak taka obfitość nasion grozi wzrostem populacji głównych wrogów papugi – szczurów, dlatego Nowozelandzki Departament Ochrony Przyrody w nadchodzących miesiącach będzie się koncentrować na ochronie tego gatunku przed zawleczonymi drapieżnikami.

(EcoWatch)

Dobre wieści dla wielorybów wokół Islandii

Rząd Islandii nie wydał zezwolenia firmie Hvalur Hf na połów wielorybów w 2019 r., dzięki czemu przed rzezią zostanie ocalonych 150 tych zwierząt.

Organizacja ekologiczna Sea Shepherd w 2018 r. dokładnie monitorowała działalność Hvalur. Udokumentowała śmierć co najmniej 146 wielorybów, w tym 21 ciężarnych samic. Zarówno w ciągu 2018 r., jak i wcześniejszych lat, firma wielorybnicza dopuściła się naruszeń licznych regulacji, dlatego wszystkie one zostały wzięte pod uwagę przez rząd w Rejkiawiku. Rząd także wziął pod uwagę najnowsze doniesienia naukowców o tym, że dotychczasowe kwoty połowowe wielorybów zostały zawyżone. Obecnie trwa dochodzenie przeciwko firmie Hvalur Hf z powodu licznych naruszeń przepisów sanitarnych i dobrostanu zwierząt oraz celowego niedostarczania dzienników połowowych wielorybów rządowi Islandii. Niestety rząd w Rejkiawiku nie spieszył się z oceną i ukaraniem Hvalur za wykroczenia, zmuszając grupy interesu chcące chronić walenie do złożenia petycji do islandzkiego rzecznika praw obywatelskich w celu wszczęcia dochodzenia w sprawie zaniedbania islandzkiego rządu w zakresie odpowiedniej kontroli połowów wielorybów. Islandzki rząd nie może wydawać żadnych zezwoleń Hvalur Hf, dopóki nie zostaną rozwiązane wszystkie bieżące kwestie prawne dotyczące działalności wielorybniczej firmy.

Sea Shepherd od ponad 30 lat aktywnie sprzeciwia się islandzkiemu wielorybnictwu. Od 17 lat z powodzeniem zamyka nielegalne operacje wielorybnicze Hvalur, włączając w to zatopienie połowy jego floty w 1986 r.

(Sea Shepherd)

Sąd blokuje budowę niszczycielskiej kopalni miedzi

W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia Sąd Federalny zablokował rozpoczęcie budowy kopalni miedzi w południowej Arizonie w górach Santa Rita, dosłownie na kilka godzin przed zaplanowanym terminem. Decyzja sądu odrzuca pozwolenie wydane przez administrację Trumpa w 2017 r.

Chociaż 12-letnia walka o powstrzymanie budowy kopalni nie jest jeszcze zakończona, to ostatnia decyzja uważana jest przez aktywistów za ogromny sukces, bardzo ważny dla jedynej populacji jaguara w USA oraz innych zagrożonych gatunków, szczególnie żab, ptaków, wrażliwych roślin, jak również dla okolicznych strumieni, sprawiedliwości ekologicznej i praw lokalnych plemion indiańskich, dla których te ziemie są święte. Orzeczenie to jest wynikiem procesu wniesionego przez Center for Biological Diversity i sojuszników.

(Center for Biological Diversity)

Część kalifornijskich bobrów na razie bezpieczna

W odpowiedzi na groźbę pozwu prawnego ze strony organizacji Center for Biological Diversity federalny program zabijania dzikich zwierząt znany jako Wildlife Services zgodził się zaprzestać strzelania i chwytania bobrów kalifornijskich na obszarze ponad 4 mln akrów i rzekach na długości 11000 mil, gdzie śmierć bobrów może zaszkodzić zagrożonej dzikiej faunie i florze.

Bobry są kluczowym gatunkiem dla dobrostanu takich zagrożonych gatunków, jak rodzime łososie, ptak empidonka mała (Empidonax traillii), który uzależniony jest od tworzonych przez bobry siedlisk oraz oregońska żaba nakrapiana (Rana pretiosa). W zeszłym roku Wildlife Services zabił blisko 900 bobrów. Zwierzęta te budują tamy i stawy, które pomagają zagrożonym rybom i żabom. Chroniąc je pozwalamy, aby ich stawy były bezpiecznymi przystaniami dla innych dzikich zwierząt.

(Center for Biological Diversity)

Opracowanie: Tomasz Nakonieczny