DZIKIE ŻYCIE

Wieści ze świata

Tomasz Nakonieczny

Produkcja samochodów elektrycznych groźna dla Arktyki?

Aborigen Forum – koalicja organizacji i społeczności rdzennych z Dalekiej Północy, Syberii i Rosyjskiego Dalekiego Wschodu wystosowała list otwarty do Elona Muska, miliardera i dyrektora generalnego firmy Tesla Inc. w sprawie rosyjskiej firmy Norilsk Nickel (Nornickel) – głównego producenta niklu o przestrzeganie zasad własnej firmy i odmowę wspierania Nornickel do czasu całkowitego spełnienia wymagań listu.

Tesla zamierza zwiększyć zapotrzebowanie na nikiel, miedź i inne metale w związku z rozwojem produkcji samochodów elektrycznych. Nornickel działa na terenach od wieków zamieszkiwanych przez rdzenne ludy Dalekiej Północy – Samów, Nieńców, Nganasanów, Entów, Dołganów i Ewenków, dewastując i zatruwając ich ziemie, naruszając tym samym ekonomiczne podstawy ich egzystencji zależnej od myślistwa, rybołówstwa, hodowli reniferów i itp.

Forum domaga się przeglądu środowiskowego zniszczeń dokonanych przez Nornickel na Półwyspie Tajmyr i w Obwodzie Murmańskim na Półwyspie Kolskim, jak również rekompensat oraz wdrożenia dokładnego planu rekultywacji i odtworzenia skażonych terenów. Ponadto żąda zmiany sposobów interakcji firmy z ludnością rdzenną, aby były zgodne z Deklaracją Praw Ludów Tubylczych ONZ.

Arktyka jest szczególnie narażona na szkody środowiskowe, a regeneracja po skażeniu może zająć dziesięciolecia. To właśnie należąca do Nornickel elektrownia w Norylsku wylała 21 tys. ton oleju diesla do rzek i tundry, a w Monczegorsku na Półwyspie Kolskim huty tej firmy silnie zatruwają powietrze doprowadzając do wysychania drzew.

Tesla Inc. szczyci się tym, że jest głównym liderem w produkcji samochodów elektrycznych, które mają być bardziej ekonomiczne i przyjazne dla środowiska. Chwali się również własnym kodeksem postępowania firmy, zawierającym stwierdzenia wymagające od jej dostawców minimalizowania ich negatywnego wpływu na środowisko w celu przestrzegania długoterminowych celów w zakresie zrównoważonego rozwoju.

(Cultural Survival)

Promieniowanie telefonii komórkowej może przyczyniać się do spadku populacji owadów

Zgodnie z badaniami przedstawionymi w Stuttgarcie,  zwiększona ekspozycja na promieniowanie elektromagnetyczne, prócz pestycydów i utraty siedlisk, ma „prawdopodobnie negatywny wpływ na świat owadów”. Analizę badań naukowych przeprowadziła niemiecka Unia Ochrony Przyrody i Różnorodności Biologicznej (NABU) wraz z dwiema organizacjami pozarządowymi, jedną z Niemiec i jedną z Luksemburga.

Z 83 badań uznanych za istotne z naukowego punktu widzenia 72 wykazały, że promieniowanie ma negatywny wpływ na pszczoły, osy i muchy. Objawia się to m.in. poprzez zmniejszenie zdolności nawigacji z powodu zakłóceń pól magnetycznych, a także uszkodzeniami larw i materiału genetycznego. Szczególnie telefon komórkowy i promieniowanie Wi-Fi otwierają kanały wapniowe w niektórych komórkach, co oznacza, że pochłaniają one więcej jonów wapnia. Według naukowców, może to wywołać biochemiczną reakcję łańcuchową u owadów, zaburzając rytm dobowy i układ odpornościowy.

Ten temat nie jest wygodny dla mediów, ponieważ koliduje z codziennymi nawykami ludzi, a za technologiami komunikacji mobilnej stoją potężne interesy ekonomiczne. Peter Hensinger, z niemieckiej organizacji ochrony konsumentów Diagnose Funk, wskazał że należy zwrócić większą uwagę na występowanie negatywnych skutków promieniowania dla ludzi i zwierząt, szczególnie w odniesieniu do wprowadzenia technologii 5G.

(Phys.org)

Mieszkańcy wioski Rakita w Serbii rozebrali nielegalną elektrownię wodną

Wodna elektrownia Zvonce na rzece Rakitska budowana przez serbską firmę energetyczną zaczęła powstawać bez koniecznych zezwoleń i wbrew woli lokalnych mieszkańców. W związku z tym z pomocą aktywistów ekologicznych i innych osób przybyłych z całego kraju mieszkańcy wsi rozebrali instalacje tej elektrowni. Opór aktywistów jest ważnym przesłaniem: ludzie sprzeciwiają się bezprawnym działaniom firm energetycznych. Tylko w Serbii planowana jest realizacja ponad 870 elektrowni wodnych, głównie małych. Wiele z nich ma powstać na obszarach chronionych.

Ulrich Eichelmann, dyrektor generalny Riverwatch, powiedział: „Elektrownia Zvonce stała się symbolem oporu w Serbii, a teraz także całego regionu Bałkanów przeciwko nadmiernej ekspansji hydroenergetyki. W wyniku tej akcji powróciła nadzieja dla Błękitnego Serca Europy” (czyli nieuregulowanych i nieprzetamowanych rzek Bałkanów i Grecji – wyjaśnienie T. Nakonieczny).

(Euronatur)

Żółwie morskie powracają na plaże wyspy Santa Luzia

Sześć lat ochrony biernej i czynnej, w tym wysprzątanie plaż z ton plastiku wyrzucanego przez fale, zaowocowały rekordową liczbą morskich żółwi Karetta przystępujących do rozrodu w sezonie 2020 r. na wyspie Santa Luzia.

Wyspy Zielonego Przylądka, do których należy Santa Luzia, posiadają jedne z najważniejszych dla tego gatunku żółwia plaż rozrodowych na świecie. W 2017 r. Sea Shepherd zdecydował się nawiązać współpracę z lokalną organizacją Biosfera, aby pomóc w ochronie tego krytycznie zagrożonego siedliska. Pomimo ograniczeń liczby techników w terenie z powodu kryzysu Covid-19, cały zespół Biosfera podwoił swoje wysiłki w celu monitorowania, ochrony miejsc lęgowych i kierowania nowo wyklutych żółwi błądzących w głąb lądu w stronę oceanu.

Monitoring rozszerzono również na sąsiednią wyspę Sao Vincente.

(Sea Shepherd)

Opracowanie: Tomasz Nakonieczny