Rotterdam. Marzenie o maratonie

Jacek Futiakiewicz 9 kwietnia reprezentował nasz team w biegu maratońskim w Rotterdamie. W trudnych, słonecznych warunkach łatwo nie było, po pokonaniu dystansu jest jednak wielka radość.

Relacja Jacka mówi wszystko: "Zakładałem czas poniżej 4 godz. No i... szacunek do dystansu. Temperatura 22-25 stopni nie pomagała. Słoneczko przygrzewało ostro w miejscach gdzie nie było cienia. Przed maratonem trening wyciągnąłem do 32 km. No właśnie te ostatnie 10 km dało najbardziej popalić. Cieszę się bardzo że go ukończyłem".

Czas netto 4:15,02 godz. Miejsce 7579 na 13063 osób, które bieg ukończyły. Zgłoszonych osób było około 15 tys., wiele nie ukończyło zawodów.

Gratulujemy! Dystans maratoński pokonany po asfalcie w słońcu jest sporym wyzwaniem.