DZIKIE ŻYCIE

Manifest Ruchu Drużyn Ochrony Przyrody (DOP)

Krzysztof Wojciechowski

Przyjęty na konferencji Ruchu 28 listopada 1994 r. w Niżnym Nowogrodzie.

Ruch Drużyn Ochrony Przyrody powstał w latach 60. XX wieku jako studencki ruch ochroniarski. W tym czasie tylko specjaliści starali się ostrzegać społeczeństwo przed tym, że zbliża się ekologiczne niebezpieczeństwo. Obecnie, jak wówczas, ludzkość uparcie dąży do katastrofy, po której nie wiadomo, czy się ostanie.

Moralną podstawą tego ciągłego pędu ku przepaści jest błędne przeświadczenie, że gatunek ludzki istotnie odróżnia się od reszty świata żywego i może istnieć w sztucznie stworzonym przez siebie środowisku oraz że nie potrzebuje tego pierwotnego, naturalnego otoczenia, z którego powstał. Większość ludzi uważa tę wyjątkowość za przejaw rozumu i jest przekonana, że to wystarczające, by stosować każdą przemoc w stosunku do przyrody.


„Żadnych kompromisów w obronie Matki Ziemi” – na Szkole Młodych Drużynników w Parku Narodowym Wielki Ług, 2010 r. Fot. Krzysztof Wojciechowski
„Żadnych kompromisów w obronie Matki Ziemi” – na Szkole Młodych Drużynników w Parku Narodowym Wielki Ług, 2010 r. Fot. Krzysztof Wojciechowski

Takie nastawienie do przyrody przeważa w naszym kraju zarówno w myśleniu społecznym, jak i w polityce państwowej. Państwo szło i zamierza iść dalej tym szlakiem. Dlatego też jego próby rozwiązywania problemów ochrony przyrody nie przynoszą znaczących efektów. Skala i aktywność współczesnego ruchu ekologicznego spowodowane są tym, że miliony ludzi na własnej skórze odczuły już zbliżającą się katastrofę ekologiczną.

Ruch Drużyn Ochrony Przyrody był i pozostanie pierwszym wśród wszystkich ruchów walczących o zachowanie żywej przyrody.

Oznacza to, że:

1. Zdajemy sobie sprawę, że wszystkie żywe istoty chcą żyć, i to żyć wolne, w nie mniejszej mierze niż człowiek.

2. Nie uważamy, że ludzkość ma moralne prawo do wyjątkowej roli i władzy nad przyrodą.

3. Widzimy iluzję tej władzy. Widzimy, że działalność ludzka wpływa na stan innych gatunków poprzez różnego rodzaju zewnętrzne i wewnętrzne ograniczenia: w wyniku nadmiernego zużywania zasobów naturalnych ubożeje środowisko ich bytowania. W efekcie tego mocno spada liczebność gatunku, albo gatunek wręcz wymiera. Dla gatunku ludzkiego mechanizmami, które wiodą do takiego stanu, są epidemie starych i ciągle powstających nowych, nieznanych wcześniej chorób, częste konflikty i wojny, zwiększanie się stref katastrof ekologicznych, ogólne pogarszanie się zdrowia ludzkości.

4. Spodziewamy się, że mądrość ludzkości przejawi się w tym, iż zdąży ona pojąć zgubność istniejącego systemu poglądów na wzajemne zależności człowieka i przyrody, zdąży powstrzymać i przewartościować je.

5. Ze swojej strony Ruch Drużyn Ochrony Przyrody będzie walczył o:

  • zmianę poglądów ludzi na przyrodę i swoje w niej miejsce – o ochronę naturalnych systemów przyrodniczych;
  • oszczędne wykorzystywanie zasobów w oparciu o umiarkowane potrzeby, wychodząc z konieczności zachowania równowagi systemów przyrodniczych jako głównego priorytetu;
  • ochronę i odtworzenie żywej przyrody na obszarach zniszczonych przez człowieka;
  • godne traktowanie kwestii ochrony przyrody w kraju.

Uważamy za swój moralny obowiązek ochronę przyrody przed barbarzyńskim niszczeniem jej przez ludzi.

Czujemy się częścią tej przyrody.

Nie możemy stać bezczynnie, gdy widzimy jak ona ginie.

Chronimy to, co kochamy.

Kierunki i formy pracy Drużyn Ochrony Przyrody będą zależne od aktualnej sytuacji, tradycji i możliwości uczestników Ruchu, oraz będą uwarunkowane składem socjalnym i zawodowym jego uczestników.

Ruch, którego kadry stanowią studenci i specjaliści-przyrodnicy, nakierowany jest na kompetencję i profesjonalizm w badaniach i rozwiązywaniu problemów ochrony przyrody. Bierze także udział w masowych kampaniach ekologicznych.

Najważniejsza dla uczestników Ruchu jest konkretna, praktyczna działalność dla ochrony przyrody. Niedopuszczalna jest dla Ruchu zamiana tej działalności na modny dziś „rozsądek”, polityczną poprawność lub osobiste zyski.

Ruch i jego członkowie będą współpracować w kwestii ochrony przyrody z wszystkimi prócz tych, którzy nawołują do wrogości między ludźmi.

Przyroda Ziemi jest jedna, troska o jej zachowanie powinna połączyć ludzkość bez względu na podziały religijne, narodowe czy państwowe.

Ruch Drużyn Ochrony Przyrody czeka na ludzi podobnie myślących i jest gotów przyjąć ich w swoje szeregi.

Przyroda zawsze powinna mieć swoich obrońców!


Tłumaczenie: Krzysztof Wojciechowski